Dałam się namówić na zrobienie rodzinki Świnek Peppa. Nie jestem fanką tych postaci I zupełnie nie rozumiem fenomenu tej maskotki , ale nie miałam serca odmówić koleżance.
Zacytuję tutaj teskt znaleziony na blogu w internecie
- uczy kreatywności
- promuje więzi rodzinne
- pokazuje wartości takie jak: miłość i przyjaźń
- uczy zachowania w różnych sytuacjach
- uczy, że należy pomagać słabszym
- szacunku do innych
- ochrony środowiska
- obecność wyrazów dźwiękonaśladowczych – np chrumkanie
To bardzo sprytna i inteligentna świnka, która uwielbia się uczyć. W przedszkolu z chęcią poznaje nowe przedmioty i chłonie wiedzę.
Świnki powędrowały do 2 letniej dziewczynki jako prezent i zostały serdecznie przyjęte do grona zabawek .
Nie spodziewałam się ,że będzie to aż tak ukochana maskotka.
Cieszę się, że moja praca daje radość .
Oto mama Peppa












Czyżby kolejna bajkowa seria? No jak się tak rozkręcisz to trzeba będzie specjalny fundusz na nici uruchomić;) Najważniejsze że cieszy. No i zmienia się w końcu wydźwięk – ty świn…ko ….Pepo:)))) Same pozytywy.
A ja i tak wolę Kubusia i Hefalumpy.