Zdążyłam…. już wycukrzone sztywniutkie piękne. Te średnie dekorują stół malutkie zawisły na choince a dwa największe stoją w oknie i wypatrują pierwszej gwiazdki. Muszę uskutecznić jakieś foremki na których będę je suszyć.Teraz doskonale sprawdziły się butelki po piwie i wodzie mineralnej.Malutkie najlepiej suszą się na kieliszkach i lakierze do paznokci.W skrzydełka najczęściej roluję tekturkę.Zostawiam na […]
ANIOŁY i Boże Narodzenie
Już zaczęłam prawie gotowe tylko wycukrować i już będą cieszyć oczy. Na razie zrobiłam 6. Jutro jak tylko wrócę z pracy zabieram się za usztywnianie. Do mojej kolekcji niedługo dołączą cudaczki z masy solnej i aniołki z drewna. Kupiłam wycięte ze sklejki szablony muszę poskładać , pomalować. Nie mogę się doczekać efektów.
Uwielbiam szydełkowe aniołki te malutkie i te całkiem duże. Zrobienie zajmuje trochę czasu , ale czas Świąt Bożego Narodzenia bez aniołków nie ma takiej opcji. Szydełko zabieram ze sobą zawsze tak, że wykorzystuję czas do maximum. Mam bardzo pokiereszowane, maksymalnie posklejane składane teraz już takich nie produkują nawet do samolotu bez problemu można wziąć do […]
Tak mam od zawsze, że muszę cały czas coś robić stąd pewno moje zakręcenie . Wciąż szukam i uczę się ciągle czegoś nowego. Sprawia mi to ogromną radość i daje wyciszenie w natłoku codzienności. Od haftu krzyżykowego wszystko się zaczęło. Najpierw kwiaty , pory roku , Chrystus w koronie cierniowej podobało mi się dosłownie wszystko […]