Zaczynamy przygotowania
do poznania mieszkańców Stumilowego Lasu
Pierwszy jest Kłapouchy osioł którego główne cechy to melancholia i pesymizm. Jest bardzo koleżeński 😉
Wybrałam włóczkę Gazzal baby bo miałam chabrowy kolor. Fiolet na brzuszek i amarant na kokardę to pozostałości po laleczkach. Osiołek był bardzo wdzięcznym stworzeniem do szydełkowania. Weekend i gotowy. Jest wiele wzorów na szydełkowego osiołka ja wzór na maskotki wybrałam ze strony : “Kotki Dwa”
Plan jest taki najpierw zrobię całą ferajnę łącznie z Krzysiem
potem kupię książeczkę i zaczynamy przygodę z Kubusiem .
,, Jeśli niezręcznie Ci odwiedzić przyjaciół bez specjalnego powodu , powiedz im , że przychodzisz życzyć im Bardzo Szczęśliwego Czwartku. ,,














Zobaczymy jak przyjaciele ze stumilowego lasu się spodobają. Myślę, że powoli zaczniemy uczyć się Kubusiowych piosenek 😉 na razie idealnie idzie nam jedzienie miodku ?
Kolejna wspaniała zabawka do kolekcji Lucy;) Mam nadzieję, że wystarczy miejsca i nie będzie trzeba szukać dodatkowych powierzchni…..
Chociaż najważniejsze jest to, że stworzyłaś coś co chyba wszystkich cieszy.
A i serce się raduje… ale na wspomnienie o nauce piosenek….ech…też;))))))
?