To już 20 lat jak polubiłam krzyżyki.
Fascynacja trwa i trwa. Są dni kiedy każdą wolną chwilę poświęcam na nowy obrazek. Ale zdarza się, że coś zaczynam i zostawiam na długo bo coś mi nie idzie tak właśnie było z ikoną od rozpoczęcia do zakończenia aż 2 lata.
To się zabrałam za wyszywanie, to znów odłożyłam na miesiąc i tak do efektu końcowego minęło dużo czasu ale efekt niesamowity uwielbiam ten obraz.
Aktualnie pracuję nad obrazem Matki Bożej Ostrobramskiej wyszywam na czarnej kanwie obraz będzie w odcieniach szarości.
Zdjęcia wkrótce.
Dodaj komentarz