Poprawa laleczek.
No i niestety głowa opadała na bok. Bardzo mnie denerwowało, nawet trochę przerażało. Rekonstrukcja kręgów szyjnych wykonana. 😉
Wpadłam na pomysł
żeby usztywnić szyjkę lali kawałkiem butelki a konkretnie jej zakrecaną częścią. Być może nie jest to najlepszy wybór, ale najłatwiejszy do wykonania. Przy okazji doszyłam napisy ,,babcia zrobiła,, bo akurat przyszły.
Drugiej lali przedłużyłam sweterek na sukienkę.
Dodaj komentarz