Być może nie pora i czas na łosia 😉 lato w pełni a mnie wzięło na wspominki , ale mam spore zaległości . Jak pierwszy raz pomyślałam o łosiu to już nie mogłam o nim zapomnieć , a już jak udało mi się zobaczyć małego łosia w jego naturalnym środowisku to szczerze powiem oniemiałam . […]