Szybki pomysł i szybkie wykonanie. Córcia poprosiła o rozpinany sweterek bez guziczków. Nic nie miałam w planie więc szybko poszło. Włóczka Drops Paris druty 6,5 więc poszło ekspresowo. Dookoła obrobiłam szydełkiem słupkami 😉 Po przymiarce okazało się , że jednak guziczki muszą być. No to jeszcze jedna runda słupków i gotowe.
Wnusia poszła do żłobka. Płacze maleństwo trudna adaptacja. Może sweterek od babci trochę poprawi nastrój. Wzór ma już 30 lat. Kupiłam gazetkę jak córcia była malutka też miała taki sweterek . Gazeta przeleżała w szufladzie tyle lat i ma znów swój czas Ale ze mnie chomik ? Wzór w opisie jest wrabiany , ale ja […]
Amelka urodzi się w kwietniu a laleczka już czeka. Lucy uwielbia się bawić swoją lalą, więc jak tylko dowiedziałam się że Beata i Mateusz oczekują dziewczynki od razu zabrałam się do pracy. Coraz szybciej się szydełkuje 3 tygodnie i gotowe. Teraz tylko czekamy na ten dzień ?
I powstała żyrafa ? Bardzo wdzięczne zwierzątko do szydełkowania. Pierwsza reakcja Lucy jak zobaczyła żyrafę to ggggg dlatego jest Gienia. Fioletowa bo Łucja nie ma jeszcze zabawki w tym kolorze. Na spódniczkę wykorzystałam resztki tiulu z ozdób weselnych. Głównie dlatego ,że jajowaty tułów mi wyszedł i trzeba było go ukryć pod spódnicą.? Różowa żaba cieszy […]
Wieniec adwentowy na drzwi albo i nie…jak kto woli w kolorze czerwieni . Ozdobiony liściami krzewu którego nazwy niestety nie pamiętam oraz gałązkami irgi. Liście bardzo mnie pokłuły, ale było warto. Wyszło pięknie tak mi się wydaje 😀
Piękną mamy jesień tego roku a pogoda sprzyja spacerom w piękne popołudnia. Po pracy trzeba przewietrzyć głowę i zaczerpnąć powietrza. Jakoś mi nie przechodzi przez gardło że świeżego . Chociaż…gdzieś na pewno . Podczas takiego spaceru znalazłam piękne liście klona. I tak się stworzył bukiet róż. Jeszcze jest trochę zielony, ale już niedługo zbrązowieje pięknie. […]
Spodobało mi się szydełkowanie lali. Już druga gotowa. Łucja będzie miała wybór. Tym razem bujna kręcona fryzurka. Dwa kolory włosów. Kolejna będzie z jasnymi . Po przyszyciu peruki głowa zrobiła się ciężka i wiotka. Myślę jak usztywnić kark. Nie mam na razie mądrego pomysłu, ale na pewno coś wpadnie do głowy.
Niesamowite zamieszkał z nami jeż. W naszym małym ogródku zadomowił się jeż. Śmiesznie tupta szybciutko po trawie. Chyba mu u nas dobrze bo wyszedł z norki w ciągu dnia. Nazwaliśmy go Maurycy. Jakież ogromne było nasze zdziwienie gdy pewnego wieczoru okazało się że Maurycy jest mamą małych jeżyków. Chyba są 3. Nie przeszkadzamy troszkę podkarmimy […]
Oczko za oczkiem i nowe cuda gotowe. Wróciłam pamięcią do czasów kiedy moje dzieci były małe. Sweterki z bocianem i kotkami miały także. Widać czasy się zmieniają a ja nie , bo wciąż lubię te same wzory. 😉 Przechowałam gazetki tyle lat…chociaż mąż marudził , że gromadzę makulaturę. A tu proszę przydały się. Z pewnością […]
Nie wiem ,która to już wersja ale po zrobieniu korony nie byłam zadowolona i wyprułam ją jeszcze raz. Tym razem już ostatni. nawet gdyby był jeszcze taki zamiar to kanwa już nie da rady. Tak , że to musi być już wersja ostateczna. Nie ukończony jeszcze obraz ,ale postęp niewielki jest. Oczywiście po skończeniu zaraz […]