Życzę Wam dużo szczęścia i wielu inspiracji w Nowym Roku. Aby nie brakowało pomysłów, żeby niteczki nam się nie plątały, igiełki nie łamały a szydełka zawsze były na miejscu. Abyśmy w natłoku codzienności zawsze znaleźli czas i chęci na tworzenie. Dziękuję Wam za obecność w minionym roku. Zapraszam w 2015 mam nadzieję nie nudzić. Szczęśliwego […]
Tak jak pisałam wcześniej planowałam ze starych tishirtów zrobić dywanik do łazienki. Niestety miałam tylko trzy do dyspozycji i trochę mały jest.Liczę bardzo na szafę mojego męża,którą po świętach mam zamiar przejrzeć i mam nadzieję znaleźć co nieco. Wtedy mój dywanik ma szansę trochę się wydłużyć.
Nie wiem jak u Was, ale ja mam za mało czasu albo za dużo pomysłów. Chciałabym tyle jeszcze przed Świętami zrobić nie wiem czy dam radę. Wymyśliłam, że ze starych koszulek zrobię dywanik do łazienki . Na Zjeździe Twórczo Zakręconych były warsztaty robienia torebek ze zpagetti na szydełku. Torebkę już uczyniłam fantastycznie i szybko się […]
WĘŻOWY WZÓR czy wężowy splot i zapięcie w kształcie połykającego swój własny ogon węża. Wzór znalazłam na stronie Weraph i tak mi się spodobał ,że nie mogłam się oprzeć i musiałam go zrobić. Będzie idealnie pasował do czarnej sukienki.
Tak pomyślałam zima nastała trzeba rozweselić ponurą pogodę jakimś akcentem letnim i tak powstała bransoletka czerwono-pomarańczowa , która ociepla zimową teraźniejszość.
Niesamowity efekt powstaje podczas nawlekania koralików o różnej wielkości. Wyplata się jak zwykły sznur.
Czas szybko płynie jak ma się co robić wdzięczna jestem losowi za pasję i dar. Może to już talent a może tylko zdolne ręce. Postaram się wykorzystać jak najlepiej to co potrafię i zarazić tą umiejętnością kogo się uda.
Szydełkowanie koralikami podoba mi się coraz bardziej najwięcej czasu zajmuje nawlekanie koralików , potem już szybciutko. Następnie wklejamy wybrane zapięcia i gotowe 🙂 No i jest wybór
“KWIATKI W DONICZKACH” Taka wersja robocza wymyślona bardziej po fakcie. Jedna z pierwszych serii prac haftem krzyżykowym. Troszeczkę na próbę. Trzeba było zobaczyć jak się prezentuje mało skomplikowana ale jakże wdzięczna seria. I tak to się rozkręciło… Chociaż upłynęło kilka lat do tej pory wiszą na ścianie koło kuchni:)